Nie dość że grafoman, nie dość że mitoman…

System: Pathfinder 2nd ed.

Velias, elf cleric: J.
Yen, human inventor: K.
… i jego wynalazek, Porucznik Jaszczur
Molle, elfi łowca: MW.
Olive, półorczyca maguska: D.
Lotta, gnomka szermierka: E.

Prowadzi: P.

MG: Ubiłaś bestię! Zafascynowałaś go, a potem wbiłaś mu rapier tam gdzie powinno być serce.
E: I było!

[Phantasmal Killer rzucony na NPCa-mitomana]
MG: Coś przed nim zamajaczyło, znacie ten efekt.
MW: To komisja recenzencka.

[NPC-mitoman wysadza właśnie świątynię]
D: Czy to przypadkiem nie świątynia Dahaka? Jak to świątynia Dahaka to będzie głupio.
MG: Nie, Dahak to bóg zniszczenia, on nie uznaje permanetnych struktur.

E: To ja go fascynuję [turl] pięknie, 32. Wykonuję taniec konserwatora zabytków. „Dam ja ci dzikusa!”
K: Zrobiłaś taniec kontroli skarbowej, od razu wie że jesteś z cywilizacji.

[No, chubkiem czuja położon, a już uciekał!]
K: Zanim go zakopiemy, można na niego oddać mocz?
E: No nie wiem, co Molle na to?
MW: Zezwalam, ten jeden raz.
[Molle ma szczególny stosunek do bogini śmierci i ogólnie kwestii zaświatów]

MW: Wiecie co, tyle co jest grzebania ostatnio to ja sobie chyba jakąś motykę obstaluję, bo ile można.
E: Nie masz saperki poświęconej bogini?
MW: No mam, ale zajebać się idzie.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.